Ulotki zostały rozdane. Jak świeże bułeczki
Prosta ulotka, prosty przekaz – takie było założenie akcji ulotkowej, jaką zorganizował KOD Świętokrzyski na ulicach Kielc w czwartek 18 lutego.
Spotkaliśmy się w samym centrum Kielc, obok znanego Domu Towarowego Puchatek. Przygotowaliśmy dwa tysiące ulotek informujących o tym, czym jest a czym nie jest Komitet Obrony Demokracji, o naszej działalności, gdzie nas można znaleźć, jak się przyłączyć do KOD. Z założenia ulotki miały być proste i skromne.
O godz. 14 podzieliliśmy się na dwu-, trzyosobowe grupy i ruszyliśmy w miasto. O tym, jak to wyglądało, najlepiej mówią opisy naszych Koderek i Koderów:
Jadwiga Broniś: – Jak na pierwszą taką aktywność wyszło nieźle. Rozdałam też trochę ulotek na osiedlu. Jedni przyjmowali, inni nie. Super.
Paweł Nyczaj: – Jak na pierwsze w moim życiu rozdawanie ulotek wyszło bardzo dobrze. Widać było jednak, że młodzi ludzie nie wiedzą wiele o KOD-zie i, niestety, naogół nie mają zamiaru się dowiedzieć. Ale kropla drąży skałę.
Ewa Polak: – Ja spotkałam paru młodych ludzi, którzy chętnie rozmawiali o KOD-zie, konstytucji, demokracji i trybunale. Pomału kolejne pokolenie zrozumie, czym się różni demokracja od dyktatury! Widocznie muszą tego doświadczyć na własnej skórze. Jednak musimy zrobić wszystko aby nie było to zbyt bolesne. Pogoda, jak zwykle, dopisała, zero wiatru, +11 stopni! Nawet niebo nam sprzyja!
zn
Fot. Andrzej Domoń