Stanowisko w sprawie ataków medialnych na pracowników ochrony zdrowia - KOD Komitet Obrony Demokracji
Komitet Obrony Demokracji, KOD
Komitet Obrony Demokracji, KOD
22186
post-template-default,single,single-post,postid-22186,single-format-standard,eltd-cpt-2.4,ajax_fade,page_not_loaded,,moose-ver-3.6, vertical_menu_with_scroll,smooth_scroll,fade_push_text_right,transparent_content,grid_1300,blog_installed,wpb-js-composer js-comp-ver-7.1,vc_responsive
 

Stanowisko w sprawie ataków medialnych na pracowników ochrony zdrowia

Najpierw sędziowie, potem nauczyciele, teraz lekarze…

Przejęcie niezależnych instytucji wymiaru sprawiedliwości przez polityków i wprowadzenie ustawy dyscyplinującej niezawisłych sędziów, poprzedziła wielka kampania medialna szkalująca sędziów, oskarżająca ich o nadużycia, mająca na celu nastawienie przeciw nim pozostałych obywateli.

Kiedy nauczyciele zaczęli swój protest, rozpoczął się medialny atak ze strony rządowych mediów i polityków PiS, który dyskredytował nauczycieli. Oskarżenia o zaniedbywanie uczniów i kierowanie się własnymi korzyściami miały odebrać poparcie społeczne protestującym.

Dziś z wielkim niepokojem obserwujemy podobny scenariusz i kolejną medialną nagonkę, tym razem skierowaną przeciw pracownikom ochrony zdrowia.

Rządowe media dofinansowane kwotą 2 mld zł, które mogły zasilić system opieki zdrowotnej, atakują i oskarżają medyków. Rząd usiłuje przerzucić na nich ciężar odpowiedzialności za funkcjonowanie systemu ochrony zdrowia i obarczyć porażką państwa w walce z pandemią.

Rządzący mieli pół roku na podjęcie koniecznych działań przygotowujących ochronę zdrowia do drugiej fali pandemii, oraz zapewnienie bezpieczeństwa pracujących w niej osób. Zamiast tego rząd zajmował się wewnętrznymi rozgrywkami i utrwalaniem swojej władzy przy chaosie informacyjnym, wykorzystywaniu sytuacji epidemicznej dla doraźnych korzyści politycznych oraz marnotrawieniu milionów złotych z budżetu. Kiedy pandemia wymknęła się spod kontroli, winą próbuje obarczyć pracowników ochrony zdrowia, zarzucając im uchylanie się od obowiązków i „brak zaangażowania”.

Możemy się spodziewać, że atak na lekarzy poprzedza dyscyplinujące ich zmiany w prawie i ma na celu zantagonizowanie pracowników ochrony zdrowia z pozostałymi obywatelami.

Jesteśmy głęboko wdzięczni lekarzom, pielęgniarkom, ratownikom i całemu personelowi medycznemu za heroiczną walkę na pierwszej linii pandemicznego frontu w tak trudnych warunkach i przy braku wsparcia rządzących. Wszyscy widzimy, że czynicie co w Waszej mocy, aby tragiczne statystyki nie były jeszcze gorsze. Nisko się Wam za to kłaniamy i bardzo dziękujemy. Jeszcze będzie przepięknie.

Nie damy się podzielić.