O strukturach, które już udało się nam stworzyć - KOD Komitet Obrony Demokracji
Komitet Obrony Demokracji, KOD
Komitet Obrony Demokracji, KOD
3218
post-template-default,single,single-post,postid-3218,single-format-standard,eltd-cpt-2.4,ajax_fade,page_not_loaded,,moose-ver-3.6, vertical_menu_with_scroll,smooth_scroll,fade_push_text_right,transparent_content,grid_1300,blog_installed,wpb-js-composer js-comp-ver-7.1,vc_responsive
 

O strukturach, które już udało się nam stworzyć

Komitet Obrony Demokracji

Pierwsze formalne spotkanie i wybór władz KOD miał miejsce nieco ponad miesiąc temu. Wtedy mieliśmy wynajętą salkę i dwadzieścia parę osób, które stawiły się na spotkanie założycielskie. W sieci mieliśmy niecałe 30 tysięcy sympatyków na Facebooku i organizujące się dopiero grupy regionalne. Pierwsze spotkania w świecie realnym gromadziły od kilku do dwustu sympatyków.
Od tamtej pory przeszliśmy długą drogę. Gdy to piszę, sam sobie uświadamiam ogrom pracy, który został wykonany przez każdego z nas. Dziś mamy podzielony na zadania zespół podejmujący kluczowe decyzje na podstawie mandatu, jaki dało nam zebranie założycielskie.
W KOD i wokół niego działa około 300 osób.
Działają sekcje organizujące akcje, grupa organizująca media i politykę medialną (Biuro Prasowe), działa Koordynator Krajowy wspierający prace Koordynatorów Regionalnych.
Rozpoczęliśmy prace nad uporządkowanym spisaniem naszego programu, który na początku był intuicyjny i wynikał głównie ze sprzeciwu wobec zawłaszczaniu nam państwa i demokracji.
Rozpoczęliśmy konsultacje nad nowym statutem. Na sobotnim (09.01.2016) zebraniu wszystkich koordynatorów regionalnych zwróciliśmy się, jako Zarząd z prośbą do nich o propozycje zapisów. Po zebraniu propozycji z wszystkich regionów, poprosimy specjalistów z naszego KODowego grona, jak również ze środowisk organizacji pozarządowych o zawarcie tego, co możliwe formalnie i prawnie w nowym statucie. Prace nad nim potrwają zapewne parę miesięcy, ale tylko konstruowanie go „od dołu” daje gwarancję zawarcia w nim „ducha” organizacji.
Rozpoczęliśmy prace nad formułowaniem jasnej misji naszej organizacji. W tym wypadku również czekamy na propozycje opracowane w regionach.
Wszystkich chcących uczestniczyć w tych pracach gorąco zachęcam do wstępowania do grup regionalnych, nawiązywania kontaktów z koordynatorami i włączenia się aktywnie w dyskusje.
Do dziś powstało 17 wielkich regionów. W każdym z nich działają ludzie, tworząc sekcje, organizując lokalne akcje.
Większość koordynatorów to ludzie, którzy odpowiedzieli na apel Mateusza o tworzenie lokalnych komitetów. Czasem znani wcześniej, czasem, jak my wszyscy, znajomi z Facebooka. Wybór pierwszych koordynatorów był intuicyjny i obdarzony wszelkim ryzykiem, jakie niesie ze sobą wiara w ludzi. Dziś, mimo że jeszcze nieformalne pod względem prawnym, regiony poddają się weryfikacji poprzez demokratyczne wybory koordynatorów. W paru regionach miało to miejsce, w kolejnych daty wyborów zostały już wyznaczone.

Jacek Parol