O godność nam chodzi
– Jestem kobietą, ale przede wszystkim jestem człowiekiem – takie było główne przesłanie happeningu „Klatki!”, który w Dniu Matki odbył się na Rynku Głównym.
Na płycie Rynku stanęło 15 klatek symbolizujących losy kobiet uwięzionych w stereotypach narosłych wokół płci. W klatkach lub obok klatek pojawiły się kobiety opowiadające o swoim życiu – często pełnym poświęceń, niesprawiedliwości, ciężkiej pracy i walki o każdy kolejny dzień. Zgromadzona publiczność obejrzała również film o matce niepełnosprawnego Kuby, chłopca, który zmarł w tym roku.
– Najtrudniejszym dniem w roku był dla mnie zawsze 1 września. Dzieci szły do szkoły, a do mnie docierało tak wyjątkowo mocno, że moje dziecko nigdy do żadnej szkoły nie pójdzie, bo jest w stanie wymagającym permanentnej, niekończącej się opieki – mówiła kobieta.
W trakcie happeningu poruszono wiele kwestii, w tym temat przemocy, która dotyka nawet 800 tysięcy Polek rocznie, temat dostępu do nowoczesnej antykoncepcji i opieki ginekologicznej, a także temat małego zaangażowania kobiet w politykę i ciągłej walki z nierównością ekonomiczną. Wzburzenie obecnych na happeningu osób wywołały fragmenty programów publicystycznych, w których podpisani z imienia i nazwiska mężczyźni wypowiadali bez skrępowania takie słowa jak: „Zastanawiam się, kto to rucha” i „Kobieta zażywająca tabletkę «dzień po» jest gorsza od księdza molestującego pięcioletnie dziecko”.
Na zakończenie odczytano manifest, a w nim m.in. zdania „Tym, co różni mnie od mężczyzny, jest fakt, że mogę wydawać na świat nowe życie. Moje ciało ma tę wyjątkową umiejętność dostępną tylko mojej płci. Dużo za to płacę: swoim zdrowiem, czasem, możliwościami. Niezależnie od wojen, biedy czy dostatku, niezależnie od całego zła, jakie wydarza się każdego dnia na świecie, my kobiety zawsze dawałyśmy i będziemy dawać życie. Bo ta potrzeba leży u samych podstaw naszego rodzaju. I nie obawiajcie się, nie trzeba waszych zakazów i nakazów, waszych ograniczeń i restrykcyjnych praw, abyśmy same z własnej woli zostawały matkami. Niczego, co piękne i szczytne, nie wymusza się siłą.”
Pomysłodawczynią i organizatorką sobotniej akcji była Magdalena Kobylańska. Wydarzenie zorganizował Komitet Obrony Demokracji regionu Małopolska.
Nagranie >>>
Źródło: KOD Małopolska