Nasz krzyk dla Ukrainy
– Ukraina broni się już od 50 dni, a swoim bohaterstwem, skutecznością i uporem zadziwiła i zjednoczyła Europę i świat — relacja Małgorzaty Besz-Janickiej, szefowej Regionu Opolskiego Komitetu Obrony Demokracji z demonstracji solidarności z Ukrainą w Opolu 14.04.2022 r.
Dziękuję wszystkim, którzy byli dzisiaj z nami, pomimo czasu świątecznych przygotowań. Gdy straszliwa i okrutna wojna tuż obok nas, trudno jest spokojnie szykować się do świąt. Nie wtedy, kiedy społeczność ukraińska naszego miasta chce krzyczeć w obronie swojej Ojczyzny!
Dziękuję Wam, wspaniałe ukraińskie dziewczyny – Luda, Lika, Oksana, Katia, Marija i mała, odważna Angelina, za wspólną pracę przy organizacji tego protestu. Dziękuję niezwykłej ukraińskiej młodzieży, która spontaniczne włączyła się ze swoim mocnym przekazem, z wierszami i śpiewem. Dziękuję również fantastycznym młodym chłopakom, Ukraińcom, którzy powiedzieli mi wiele niesamowitych, ważnych słów.
Dziękuję także naszemu opolskiemu posłowi na Sejm RP, Witoldowi Zembaczyńskiemu, który wsparł naszą dzisiejszą demonstrację i który od tygodni jeździ z transportami humanitarnymi do Ukrainy i ewakuuje stamtąd ofiary tej wojny, który również zabiega o wsparcie Unii Europejskiej dla Ukrainy.
I jak zawsze, dziękuję również za wsparcie organizacyjne wspaniałej ekipie moich koleżanek i kolegów z opolskiego Komitetu Obrony Demokracji.
Ta wojna jest straszna, nieludzka, a ogrom cierpienia ukraińskiej ludności cywilnej budzi rozpacz i przerażenie. Putin i jego armia zwyrodnialców chce cofnąć świat do XIX wieku, chce zgnębić i zniszczyć dumny ukraiński naród, odebrać mu jego tożsamość. Ale to się nigdy nie uda. Ukraina broni się już od 50 dni, a swoim bohaterstwem, skutecznością i uporem zadziwiła i zjednoczyła Europę i świat.
Dzisiaj, gdy stałam tam wśród Was, ukraińskie Siostry i Bracia, gdy czułam Wasze emocje i energię, Waszą determinację, odwagę i dumę, pomyślałam, że Putin nie ma najmniejszych szans, aby wygrać tę wojnę, aby wyrwać Ukrainę z Waszych serc. I wiem też, że polsko – ukraińskie braterstwo/siostrzeństwo przetrwa pokolenia. Ale na razie ta bestialska wojna trwa, wychodzą na jaw kolejne rosyjskie zbrodnie, codziennie giną ludzie – mężczyźni, kobiety, dzieci. Rosja szykuje kolejną, wielką ofensywę na Donbas. To trzeba przerwać!
Polska, Europa i świat wspierają Ukrainę, ale to wciąż za mało! Dzisiaj więc apelowaliśmy do polityków, ludzi władzy, mediów i wszystkich możnych tego świata. Ukraina potrzebuje broni, nowoczesnych systemów obronnych, pojazdów, samolotów, potrzebuje odcięcia Rosji od europejskich towarów i pieniędzy. Potrzebuje ich więcej i szybciej! Bo każdy dzień, to nowe ofiary i nowe zniszczenia. Ukraina potrzebuje naszych wyrzeczeń i odważnych decyzji polityków! Chcemy, żeby usłyszeli nas wszyscy, którzy jeszcze nie wiedzą, że ta potworna, bestialska wojna za chwilę może zapukać do ich, do naszych drzwi. Świat może czekać wojna niewyobrażalna, gorsza od wojny Hitlera. Bo Ukraina walczy również o wolność Polski, Litwy, Finlandii czy Niemiec, o nasze wspólne wartości wolnego świata. I tylko razem, zjednoczeni, możemy pokonać imperium zła.
Слава Україні, героям слава!
Małgorzata Besz-Janicka
Zdjęcia: Leszek Myczka, Barbara Skórzewska