Narada Obywatelska „Wyśniona rewolucja w polskim sądownictwie” z udziałem Sędziego Igora Tuleyi
Narada Obywatelska „Wyśniona rewolucja w polskim sądownictwie” z udziałem Sędziego Igora Tuleyi, zorganizowana przez opolski Komitet Demokracji, odbyła się w Opolu w dniu 1 marca 2024.
W roli panelistów wystąpili:
- Sędzia Igor Tuleya (sędzia SO w Warszawie, „Iustitia”)
- Monika Ciemięga (sędzia SR Opole, „Iustitia” Opolskie),
- Jacek Różycki (adwokat, członek zarządu Amnesty International),
- Andrzej Sieradzki (adwokat),
- Obywatelki i obywatele.
- Prowadzenie – Małgorzata Besz – Janicka (przewodnicząca opolskiego Komitetu Obrony Demokracji).
Relacja Małgorzaty Besz – Janickiej:
„Chociaż każde spotkanie z Igorem Tuleyą, a było ich już w Opolu kilka, jest niezwykłe ze względu na wyjątkową osobowość Sędziego, to ostatnie było dla nas szczególnie oczekiwane. Przez ostatnie lata spotykaliśmy się w znacznie mniej optymistycznych okolicznościach, najczęściej z kartką w ręku z napisem #MuremZaIgorem, #WolneSądy lub #WspieramySędziówNiezależnych. Z przyzwyczajenia miałam nawet ze sobą tę moją kartkę „murem za…”, ale nastroje tym razem były kompletnie inne, pełne uśmiechów i radości ze zwycięstwa we wspólnej walce!
Sędzia Igor Tuleya to jeden z wyjątkowych Bohaterów tej właśnie 8-letniej walki o praworządność, człowiek – symbol niezależności i niezłomności polskich sędziów, przeciwko któremu prowadzono kilkadziesiąt postępowań dyscyplinarnych, niesławna izba dyscyplinarna bezprawnie zawiesiła go na 740 dni, a prokuratura Ziobry żądała odebrania mu immunitetu i postawienia w stan oskarżenia. Niedawno otrzymał prestiżową nagrodę „Global Jurist of the Year” honorującą urzędującego sędziego, który wykazał się zaangażowaniem na rzecz praw człowieka i praworządności w obliczu przeciwności losu, przyznawaną corocznie przez Centrum Międzynarodowych Praw Człowieka (CIHR) Northwestern Pritzker School of Law w Chicago.
To właśnie wszystko chciałam powiedzieć na początku naszej debaty, wręczając Sędziemu bukiet białych róż, symbolu pokojowego oporu wobec przemocy, lecz Igor Tuleya, jak zawsze skromny i nielubiący być w centrum uwagi, z właściwym sobie, ujmującym, autoironicznym poczuciem humoru odbierał mi kilkukrotnie mikrofon i domagał się, abym przestała go zawstydzać i przeszła do rzeczy 😉
Ale później nie było już wyłącznie miło i różowo. Nasza debata była o tym, jakich sądów chcą, a jakich nie chcą obywatelki i obywatele. Bo właśnie teraz jest czas odbudowy praworządności i głębokiej reformy polskiego sądownictwa. Debatują o tym sędziowie, prawnicy i politycy, którzy tworzą projekty nowych ustaw o sądownictwie. Lecz w tej debacie nie może zabraknąć głosu tych, którzy o te sądy również walczyli i którym te sądy mają jak najlepiej służyć – czyli nas, społeczeństwa obywatelskiego.
Na spotkanie przyszła tłumnie wspaniała publiczność – najważniejszy panelista w naszej debacie. Wszystkim Wam serdecznie dziękuję za obecność, aktywność oraz bardzo ciekawe i ważne wypowiedzi. To była bardzo ciekawa, merytoryczna i pełna emocji debata, w fantastycznej atmosferze i z dodatkiem humoru i uśmiechu.
Poruszyliśmy kilka tematów, ważnych dla nas, potencjalnych klientów sądów różnego szczebla. W dyskusji spotkały się trzy perspektywy – sędziów, adwokatów oraz obywatelek i obywateli.
• Obecnie mamy w Polsce trójstopniową strukturę sądów, a więc sądy rejonowe, sądy okręgowe oraz sądy apelacyjne. Czy jest to optymalne rozwiązanie? Czy zabezpiecza ono sądy i sędziów przed presją lokalnej władzy i polityków, a obywateli przed sądami, w których działają układy i wpływy wysoko postawionych osób? Obawy zwykłych ludzi, czy zostaną osądzeni sprawiedliwie, szczególnie w starciu z przedstawicielami lokalnego establishmentu, trzeba traktować poważnie. Zdaniem Sędziego Tuleyi, jednym z rozwiązań i zabezpieczeń byłoby oddanie części władzy sądowniczej obywatelom, w tym instytucja sędziów obywatelskich oraz obywatelskich sędziów handlowych, którzy obok sędziów zawodowych uczestniczyliby w sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości.
• Jak zmniejszyć przewlekłość spraw w sądach? To przede wszystkim zmiany w organizacji pracy, cyfryzacja, udział zdalny w rozprawach, obieg dokumentów i ich dostępność online, również dla obywateli (stron postępowania). Odrębnym problemem jest częsta obawa obywateli, aby skarżyć się do wyższej instancji na przewlekłość postępowania sądowego. Ludzie obawiają się, że sędzia może być potem źle nastawiony do osoby, która taką skargę na niego wniosła. Jednak sędziowie i adwokaci radzą, aby nie obawiać się żadnych negatywnych skutków, lecz śmiało korzystać ze swoich praw. Sędzia nie może być i z reguły nie jest stronniczy, a takie sytuacje są jak najbardziej normalną procedurą.
• Sytuacja i sposób traktowania obywateli jako stron w sądach powszechnych to szeroki temat, który wzbudził sporo emocji. Dużo tu jest spraw i elementów, które mogłyby zostać poprawione. Sędziowie wysłuchali z uwagą, jak obywatele odbierają postawę i sposób zachowania niektórych sędziów, jakie mają zastrzeżenia i uwagi. Igora Tuleyę szczególnie zasmucił fakt pojawiającego się w sądach braku empatii, niezrozumiałego języka i bardzo formalnego traktowania stron. Jego zdaniem empatia jest niezwykle ważna w zawodzie sędziego, a kształtuje się ona również w takich spotkaniach i debatach z obywatelami, jak ta obecna.
• Dyskutowaliśmy również o aktualnej sytuacji w przywracaniu praworządności. Dla wielu osób niezrozumiałym jest, dlaczego wciąż funkcjonuje nielegalna neo-krs, a neosędziowie w dalszym ciągu orzekają. Jest to również frustrujące dla sędziów, szczególnie tych, których spotkały represje ze strony poprzedniej władzy. Jednak tutaj decydującą rolę ma rząd i parlament, który przyjął określoną kolejność działań. Sytuacja prawna po 8 latach rujnowania praworządności w Polsce jest tak trudna i skomplikowana, że jej odpowiedzialne naprawianie wymaga czasu, rozwagi i cierpliwości.
Wielkie podziękowania dla wszystkich fantastycznych panelistów! ❤️ To była niezwykle ważna i pouczająca debata dla nas wszystkich. Nieczęsto zdarza się okazja, aby obywatele mogli w nieskrępowany sposób przekazać sędziom i adwokatom swoją perspektywę odnośnie funkcjonowania sądów i porozmawiać o swoich potrzebach i oczekiwaniach. Dobrze, że mogliśmy się w takim składzie spotkać. Reforma sądownictwa bez udziału obywateli nie byłaby prawdziwą reformą. Byłaby kolejną „dobrą zmianą”. A jeśli tak się stanie, obywatele już nigdy nie staną w obronie wolnych sądów. Igor Tuleya to doskonale czuje i wie. Jest dla mnie przykładem takiego właśnie obywatelskiego sędziego „nowej generacji”. Oby ich było jak najwięcej!
Debata spotkała się z wielkim zainteresowaniem opolskich mediów – dziękujemy bardzo dziennikarkom i dziennikarzom za przybycie i świetne relacje ze spotkania.
Już umówiliśmy się z Igorem na kolejną obywatelską debatę w Opolu – tym razem temat trochę inny. Będę wkrótce informować o szczegółach!
A po zakończeniu debaty – Igor Tuleya wraz z nami zabrał się za wynoszenie z sali krzeseł. Taki sędzia właśnie – zwyczajny / nadzwyczajny… 💖”