My zostajemy – jesteśmy Europą! 22.11.2020
Z inicjatywy Komitetu Obrony Demokracji w wielu miastach Polski odbyły się spontaniczne pikiety pod hasłem „My zostajemy – jesteśmy Europą!”
Były one reakcją na antyunijną politykę polskiego rządu i groźbę zawetowania budżetu Unii Europejskiej.
Jeżeli rząd nie uznaje europejskich wartości – praworządność, demokracja i równości – niech poda się do dymisji. My – obywatele i obywatelki – jesteśmy częścią Unii Europejskiej.
Na placach i ulicach polskich miast rozbrzmiewała „Oda do radości” i powiewały flagi: gwiaździste, biało-czerwone, kodowe, tęczowe, a w Katowicach także śląska fana.
Nie zabrakło krótkich przemówień. W Kaliszu wszystkich poruszył ośmioletni Iwo, który sam podszedł do mikrofonu i powiedział, że chce żyć w takiej Polsce, która „będzie cywilizowana”. W Koszalinie trzydziestoletnia Olga Roicka mówiła wzruszonym głosem, że Unia to całe jej dorosłe życie. Że nie zgadza się na Polexit, na bicie ludzi przez policję i na niszczenie przez PiS naszego kraju.
Pikiety przebiegały bez zakłóceń, w części miast policja legitymowała uczestników spontanicznych, legalnych zgromadzeń. W Lublinie odbyło się to przy dźwiękach hymnu Unii Ody do radości.
Do akcji włączyły się: Częstochowa, Gorlice, Kalisz, Katowice, Koszalin, Kraków, Lublin, Olkusz, Opole, Oświęcim, Poznań, Sucha Beskidzka, Warszawa, Zakopane, Zielona Góra.
Kraków
Katowice
Zakopane
Poznań
Koszalin
Warszawa
fot: Magdalena Bielska, Maciej Dudek, Jerzy Kaźmierczak, KOD Małopolskie, Andrzej Jóźwiak, Eugeniusz Kołtan, Kinga Łozińska