14
cze 2023
Grudziądz ruszył na Warszawę
Niedzielny Marsz to przyjaźni, uśmiechnięci ludzie, chętni do pomocy — relacjonują uczestnicy. W Marszu Wolności 4 czerwca w Warszawie wzięła udział liczna delegacja członków i sympatyków Komitetu Obrony Demokracji z Grudziądza i regionu kujawsko-pomorskiego.
Telefon był gorący do sobotniego popołudnia — ludzie dzwonili w sprawie transportu do Warszawy. Dzwonili ludzie, którzy nie załapali się na miejsce w autokarze w swoim miejscu zamieszkania: Gdynia, Iława, Wejherowo oraz inne, dość odległe miejscowości. Byli na liście rezerwowej lub jechali prywatnie w piątek, sobotę. Ten niedzielny Marsz można porównać do marszu z 2004 – moment wejścia Polski do Unii Europejskiej. Niedzielny Marsz to przyjaźni, uśmiechnięci ludzie, chętni do pomocy. Osoby biorące po raz pierwszy udział w takim wydarzeniu mówią, że po raz pierwszy zetknęli się z taką siłą, z taką powszechną radością. Ludzie zaczynają się budzić. Niech to będzie początek końca tej „dobrej zmiany”.