Dzień solidarności z represjonowanymi sędziami

Mimo presji ze strony Komisji Europejskiej i tzw. kamieni milowych zapisanych w KPO, rządzący nie podejmują realnych kroków w kierunku zaprzestania represji wobec sędziów i powrotu na ścieżkę praworządności. Przeciwko temu KOD i Iustitia protestowali 18 czerwca w Opolu.

Serdecznie dziękuję wszystkim, którzy stanęli dzisiaj z nami pod opolskim Sądem Okręgowym w geście solidarności i wsparcia dla Sędziów bezprawnie odsuniętych od orzekania przez nielegalną izbę dyscyplinarną oraz dla wszystkich represjonowanych przez władze Sędziów, którzy z odwagą i determinacją walczą o niezależność sądownictwa i przywrócenie w Polsce praworządności. Jak zawsze, była z nami dzielna opolska sędzia z Iustitii – Monika Ciemięga.
Wiemy, że pomimo presji ze strony Komisji Europejskiej i tzw. kamieni milowych zapisanych w KPO, rządzący nie podejmują realnych kroków w kierunku zaprzestania represji wobec sędziów i powrotu na ścieżkę praworządności.
Uchwalona przez Sejm i podpisana niedawno przez prezydenta Ustawa o Sądzie Najwyższym nie spełnia żadnego z postawionych warunków, zmieniając jedynie nazwy, natomiast istota politycznego systemu represji wobec sędziów pozostaje bez zmian.
Jednak trwa presja ze strony Komisji Europejskiej na polski rząd, gdyż pomimo zatwierdzenia naszego KPO, środki europejskie do Polski nie popłyną do czasu spełnienia trzech warunków („kamieni milowych”) w sprawie praworządności.
Po stronie niezależnych sędziów opowiadają się również europejskie trybunały. Rząd PiS przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka przegrał już siedem spraw związanych z reformą sądownictwa.
Ostatnio z wielką radością przyjęliśmy wyrok ETPCz, przyznający odszkodowanie najbardziej represjonowanemu w Polsce sędziemu – Waldemarowi Żurkowi. Wyrok potwierdza, że Polska naruszyła prawo Waldemara Żurka do rzetelnego sądu oraz prawo do swobody wypowiedzi, a wszystkie szykany i represje, jakie go spotkały, związane były z jego działalnością publiczną w obronie praworządności. Trybunał uznał, że działania polskich władz miały na celu wywołanie „efektu mrożącego” nie tylko w stosunku do sędziego Żurka, ale również w stosunku do innych sędziów uczestniczących w debacie publicznej. Podkreślił, że swoboda wypowiedzi sędziów co do działania wymiaru sprawiedliwości czasami powinna wręcz przekształcić się w ich obowiązek wypowiadania się w obronie rządów prawa i niezawisłości sędziowskiej, gdy te wartości są zagrożone.
Odwaga, determinacja i niezłomność niezależnych Sędziów oraz solidarność środowisk prawniczych i wspierających ich obywateli — pozwalają wierzyć, że praworządność i wartości konstytucyjne uda się w naszym kraju przywrócić. Najpóźniej stanie się to zaraz po odsunięciu od władzy rządu, który już siódmy rok niszczy w Polsce podstawy demokratycznego państwa prawa.
Jak przekazał nam dzisiaj Igor Tuleya – WALCZYMY! A Sędzia Żurek niech będzie przykładem!
Wciąż jeszcze pięciu sędziów pozostaje bezprawnie odsuniętych od orzekania. Wciąż trwa demolowanie przez rządzących polskiego wymiaru sprawiedliwości. I będziemy co miesiąc stać pod sądami w całej Polsce, dopóki to się nie zmieni!

Małgorzata Besz-Janicka
Zdjęcia: Monika Ciemięga, Leszek Myczka, Honorata Lukawska