27
lut 2016
Marsz "My, Naród" – ruszamy!
Już za kilka minut rusza marsz „My, Naród”.
Przemówienia przedstawicieli KOD oraz gości.
Mateusz Kijowski odczytał list prezydenta Lecha Wałęsy do uczestników marszu, którego fragmenty przytaczamy poniżej:
„Nazywam się Lech Wałęsa. W roku 1978 przystąpiłem do komitetu WZZ Wybrzeża. Wierzyłem, że nasze działania doprowadzą nie tylko do powstania autentycznej reprezentacji robotniczej, lecz poprowadzą ku wolnej Polsce. Takie były też marzenia moich kolegów z WZZ – Anny Walentynowicz, Andrzeja Gwiazdy, Aliny Pieńkowskiej, Bogdana Borusewicza, Jerzego Borowczaka i wielu, wielu innych. (…). W 1980 r. dane mi było stanąć na czele tej walki zakończonej zwycięstwem, odzyskaniem niepodległej i wolnej ojczyzny.
(…) papiery podpisane przez SB, które podpisałem, wierząc, że nowa władza, wstrząśnięta grudniową tragedią, zmieni swój stosunek do robotników. Nigdy nie zgodziłem się na współpracę, nigdy nikogo nie skrzywdziłem, lecz to doświadczenie nauczyło mnie, że tylko wspólne działanie daje szansę na sukces. Ale nie tylko. Daje też poczucie bezpieczeństwa. Przestajesz być sam (…).
Wielokrotnie namawiano mnie, bym zdradził „Solidarność” i stanął na czele koncesjonowanych związków zawodowych. Nie uległem tej presji (…).
W najgorszych snach nie przewidywałem, że po latach walki o wolność, po latach represji, rewizji i aresztów, aparat demokratycznego państwa uderzy w nas, prześladowanych przeciwników systemu komunistycznego (…).
Nie dajcie sobie wmówić, że to komunistyczne służby specjalne przyniosły nam wolność i niepodległość. Nie pozwólcie by system, który nas zniewalał zakorzenił się w waszych umysłach i sercach. Niepodległość i wolność zdobyliśmy i zagospodarowaliśmy my. My, Solidarność. My, polskie społeczeństwo. My, naród.”
Maszerujemy!
Czoło marszu już dotarło na plac Piłsudskiego.