Stan wyjątkowo nieludzki - Opole - KOD Komitet Obrony Demokracji
Komitet Obrony Demokracji, KOD
Komitet Obrony Demokracji, KOD
24811
post-template-default,single,single-post,postid-24811,single-format-standard,eltd-cpt-2.4,ajax_fade,page_not_loaded,,moose-ver-3.6, vertical_menu_with_scroll,smooth_scroll,fade_push_text_right,transparent_content,grid_1300,blog_installed,wpb-js-composer js-comp-ver-7.1,vc_responsive
 

Stan wyjątkowo nieludzki – Opole

Zgromadzenie pod hasłem Stan Wyjątkowo nieludzki relacjonuje Małgorzata Besz-Janicka, liderka opolskiego Komitetu Obrony Demokracji:

Dziękuję z całego serca wszystkim, którzy przyszli dzisiaj z potrzeby serca na opolski plac Wolności, za ich empatię, poczucie solidarności, odpowiedzialność i normalną ludzką przyzwoitość.

Spotkaliśmy się dzisiaj, by zapytać, gdzie są dzieci z Michałowa? Gdzie są prawa człowieka, konwencja genewska, konwencja praw człowieka, prawo europejskie i polska konstytucja? Co się dzieje z grupą z Usnarza Górnego? Nie ma już z nimi kontaktu. Do strefy przygranicznej rząd nie wpuszcza niezależnych dziennikarzy, medyków, obserwatorów, organizacji humanitarnych, prawników. Znamy tylko fragmenty prawdy o tym miejscu, wystarczająco wstrząsające, by spodziewać się, co jest przed opinią publiczną ukrywane.

Przy polsko-białoruskiej granicy zapanował stan wyjątkowo nieludzki.

Władze mówią dużo o obronie granicy, która jest również granicą Unii Europejskiej. Nikt tego nie kwestionuje. Ale granic nie broni się skazując ludzi na śmierć z wyziębienia i wycieńczenia. Nie wyrzuca się przerażonych dzieci i dorosłych ciemną nocą do lasu i na bagna. Nie odczłowiecza się ludzkich istot na kuriozalnych konferencjach prasowych.

Te dzieci, ci ludzie z Michałowa mają imiona. Ponad połowa z nich to kobiety i dzieci – Siara, Aryas 8 l., Arin 6 l., Alas 4 l., Almand 2 l., Ayten 1,5 roku. To m.in. dziewczynka z warkoczem, dziecko w brudnym kombinezonie z misia, skulona dziewczynka w puchówce obejmująca maskotkę, którą dostała od pogranicznika. Dlatego pytaliśmy o nich wszystkich po imieniu. Zarówno na placu Wolności, jak i tam, pracują ludzie współodpowiedzialni za to, co się dzieje – pod opolskim biurem PiS.

  • Gdzie jest SIARA – kurdyjska dziewczynka ze strażnicy w Michałowie z grubym warkoczem?
  • Gdzie jest SUAT, Kurd z Turcji, który wykrzyczał obecnym dziennikarzom i aktywistom, jak działa okrutny system push-backów?
  • Gdzie jest MICHAEL ze Sri Lanki, który trząsł się z powodu hipotermii tak bardzo, że szczękały mu zęby?
  • Gdzie jest OLGA – 33-latka z Konga, bardzo chora? Lekarze chcieli zostawić ją w szpitalu w Hajnówce, ale pogranicznik zabrał ją ze sobą.
  • Gdzie są ALMAND i AYTEN (ten w brudnym kombinezonku z misia), chłopcy bawiący się w słońcu przed strażnicą w Michałowie?
  • MOHAMMAD — AMIR — NIDA — ISMAEL… KARIMA — DŻAMAL — FATIMA — ABDUL i wielu innych… Co z nimi? Gdzie teraz są?

Kto odpowiada za takie traktowanie ludzi na granicy? Gdzie są prawa człowieka, Konwencja Genewska, Konwencja Praw Dziecka, prawo europejskie i polska Konstytucja? Kto wprowadził stan wyjątkowy i ograniczył dostęp do informacji, abyśmy nie mogli się dowiedzieć, jak wielki jest rozmiar tego kryzysu i bezprawia?

Oni również mają imiona i nazwiska – Mariusz Kamiński, Mariusz Błaszczak, Maciej Wąsik, Jarosław Kaczyński, Andrzej Duda, Mateusz Morawiecki, Jacek Kurski i inni posłowie, politycy i funkcjonariusze PiS, którzy to wspierają.

Pod opolską siedzibą PiS zażądaliśmy natychmiastowych działań w celu rozwiązania kryzysu humanitarnego:

  • Wpuszczenia na teren objęty stanem wyjątkowym mediów, medyków, prawników, niezależnych obserwatorów oraz organizacji pozarządowych niosących pomoc.
  • Przywrócenia dostępu do informacji publicznej.
  • Przestrzegania traktatów międzynarodowych, konwencji genewskiej i konwencji praw dziecka.

Jak powiedział nie tak dawno Marian Turski „Nie bądźcie obojętni, gdy jakakolwiek władza narusza przyjęte umowy społeczne. (…) Bo za chwilę kolejne Auschwitz spadnie Wam na głowę.”

W Polsce nastał stan wyjątkowo nieludzki.

Zdjecia: Leszek Myczka, Honorata Łukawska – cała FOTORELACJA