Pikieta pod sądem. PiS oddaje nas w ręce Putina - KOD Komitet Obrony Demokracji
Komitet Obrony Demokracji, KOD
Komitet Obrony Demokracji, KOD
24080
post-template-default,single,single-post,postid-24080,single-format-standard,eltd-cpt-2.4,ajax_fade,page_not_loaded,,moose-ver-3.6, vertical_menu_with_scroll,smooth_scroll,fade_push_text_right,transparent_content,grid_1300,blog_installed,wpb-js-composer js-comp-ver-7.1,vc_responsive
 

Pikieta pod sądem. PiS oddaje nas w ręce Putina

Kilkudziesięciu sympatyków i członków świętokrzyskiego KOD wzięło udział w kolejnym comiesięcznym proteście przeciwko niszczeniu polskich sądów przez obecną władzę. Zgromadziliśmy się 18 lipca pod Sądem Okręgowym w Kielcach.

Organizatorem comiesięcznych protestów pod sądami jest stowarzyszenie Iustitia, które wspiera KOD. I tym razem KOD zadbał o nagłośnienie, scenariusz i organizację ostatniej pikiety pod Sądem Okręgowym w Kielcach przy ul. Seminaryjskiej w niedzielę 18 lipca.
– Dwoje wspaniałych kieleckich sędziów wygrało właśnie sprawy w Strasburgu. Rozmawiałem z nimi przed dzisiejszym spotkaniem. Są na urlopach, daleko od Kielc. Poprosili mnie, żebym przekazał wszystkim tu obecnym i nieobecnym, którzy ich wspierali, gorące serdeczne podziękowania. Stwierdzili, że to ich bardzo umacniało, to wzmagało ich odwagę — rozpoczął swoje przemówienie Edward Rzepka, mecenas, obrońca w procesach politycznych jeszcze w czasach PRL.
Następnie odniósł się do skandalicznego orzeczenia pisowskiego Trybunału Konstytucyjnego, kwestionującego zgodność wyroków Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z polską konstytucją.
– Niektórzy mówią o wyrokach tzw. trybunału Julii Przyłębskiej. Ja przepraszam, jestem człowiekiem dobrze wychowanym, ale od jakiegoś czasu nazywam go organem Julii Przyłębskiej. To nie jest żaden trybunał. W tym wszystkim jest konsekwentne wyprowadzanie Polski z Unii Europejskiej. Będzie to oddanie nas w ręce Putina, który na to czeka i patrzy, jak jego dyrektywy są w Polsce obecnie wiernie i sumiennie wykonywane — powiedział.
Tym razem policja ograniczyła się do obserwacji, nie legitymowała uczestników ani nie prześladowała ich w inny sposób. Zgromadzeni umówili się na kolejną pikietę, jak co miesiąc.

Wideo — całe przemówienie Edwarda Rzepki na kanale filmowym Świętokrzyskiego KOD